To, że Mati jest równym gościem, wiedzieliśmy już od dawna. Znamy się conajmniej dekadę. Ale to, jak cudowną, kobiecą i piękną narzeczoną sobie znalazł, powaliło nas na ziemię. Ich dzień był po prostu nieskazitelny. Pogoda dopisała idealnie. Przy ciepłych promieniach słońca, lekkie chmurki zapewniały nam rozproszone, równomierne światło. Wszyscy czuliśmy podniosły nastrój i ogromną radość. Ta dwójka trafiła na siebie idealnie.
Przygotowania minęły nam szybko. Nad wszystkim czuwała troskliwa babcia Justyny. Obserwowała z boku i uśmiechała się delikatnie. Mama Panny Młodej, z zawodu krawcowa, pilnowała detali. Jej precyzja przydała się przy zakładaniu sukni. Niesamowicie pięknej w swojej prostocie. Justyna miała ze sobą bukiet kalii i sama wyglądała jak kwitnąca kalia. A Mati jak supermen! W końcu takie wybrał sobie spinki do mankietów.
Ceremonia była uroczysta i poruszająca. Powiedzieli sobie przysięgę patrząc głęboko w oczy, prosto z serca. Takie momenty kochamy najbardziej! A potem wesele. Wśród gości znalazło się wielu naszych bliskich znajomych. Wiecie jak to jest, gdy z każdej strony parkiet pulsuje od emocji? Dokładnie tak było 5 lipca! A jakby tego było mało, gdy zapadł zmrok, przyjechały ogniste dziewczyny i zrobiły totalne show! Ah… piękny to był dzień, przepiękny. Zostały wspomnienia, zdjęcia, film i został jeden mąż z jedną żoną. I ich wspaniała, nowa droga. 🙂
Suknia Classa Moda Ślubna
Makeup Studio kosmetyczne ALEA
Kwiaty Floristería Flor de loto
Garnitur KERDO moda męska
Fireshow Labareda Fireshow
Sala Hotel i Gospoda Nad Rabą
DJ alewodzireje.pl
